-Czas najwyższy, abyśmy powiedzieli, że w Polsce to my jesteśmy ludźmi pierwszej kategorii- rzekł prezydent rzekomo wszystkich Polaków.
Okazało się, że od listopada 2015 mamy w Polsce ludzi I kategorii i ludzi II kategorii. Więc ja teraz mogę z czystym sumieniem olać pana prezydenta bo jako Polak drugiej kategorii stwierdzam, że prezydent Duda nie jest moim prezydentem. Sam przecież mi to powiedział. I to z własnej woli , bez przymusu
Pozwolę sobie tylko przypomnieć panu prezydentowi, że z lekcji historii pamiętam takie okresy kiedy ludzi dzielono na kategorie i jak to się prawie zawsze smutnie dla dzielących kończyło. Przeważnie maksymalnie wq***na gorsza kategoria fundowała niemiłosierny łomot tym z lepszej kategorii a później spuszczała ich i ich idee w kiblu a potomność lała na nich z góry. I zamiast stać na pomniku lądowali w nocniku...