kojotto kojotto
276
BLOG

Mieszkanie dla młodych...

kojotto kojotto Polityka Obserwuj notkę 1

"To będzie kilka propozycji. Ale główna idea tego jest taka, żeby średnio zarabiającą rodzinę było stać na zakup mieszkania. Spłata tego mieszkania będzie w czynszu, rozłożona na lata, tak, że rodzina kupuje mieszkanie, ma poczucie bezpieczeństwa, nie kupuje za kredyty frankowe, tylko za polskie złotówki. Państwo jest gwarantem tego, że to mieszkanie będzie wybudowane, potem - że te kredyty będą spłacane. Państwo uczestniczy w tym projekcie w ten sposób, że daje tereny na budowę, przedsiębiorcy budują te mieszkania, wspólnie realizujemy cel, a młodzi ludzie, którzy decydują się na zakup tego mieszkania, mają tani kredyt i spłacają to mieszkanie przez określoną ilość lat w czynszu" - wyjaśniła Szydło.”

 

                    Czy do tych zakutych łbów polityków nie dociera to, że nie chodzi o to żeby każdy miał mieszkanie na własność. Chodzi o to żeby każdy miał gdzie mieszkać.  Budujcie mieszkania komunalne które młodzi ludzie będą mogli wynająć za rozsądne pieniądze. Taka była idea TBS-ów. Ale jak to zwykle u nas bywa idea była dobra ale realizacja to już jest kompletne zaprzeczenie tej idei.  Nie obdzierajcie młodych z pieniędzy zmuszając ich do kupna mieszkania Co to za poczucie bezpieczeństwa jeśli nad głową będą wisieć przez ileś tam dziesiąt lat raty do spłacania. Że w razie utraty pracy w miejscu swego dotychczasowego zamieszkania  perspektywa pracy w innej miejscowości  będzie abstrakcją. Bo przecież nie kupią tam drugiego mieszkania. A i to mieszkanie na które płacili przez ileś tam lat pójdzie w (****).  Rynek pracy się zmienia. Dajcie ludziom szansę uczestniczenia w tych zmianach. Inaczej dalej będzie tak, że w jednych rejonach będzie brakować rąk do pracy a drugich będzie rosło bezrobocie. Mieszkanie własnościowe jest powrotem do czasów pańszczyzny. Jest przywiązaniem młodego człowieka do miejsca zamieszkania.  Skazaniem go w przypadku zmian na rynku pracy na wegetację. W polskich miastach wojewódzkich buduje się rocznie od 150 do 250 mieszkań komunalnych na wynajem.  I są to wyłącznie mieszkania socjalne, niedostępne dla młodego człowieka. W mniejszych miastach są to ilości śladowe. Śmiech na sali.

 

                    Polecam pani premier Szydło wycieczkę do Wiednia. Niech też zabierze za sobą swoich tępogłowych doradców. Tam im pokażą że można inaczej. Tam nie ma problemu z komunalnymi mieszkaniami na wynajem. Wiedeński magistrat nie sprzedaje mieszkań. Ani im to nawet po głowie  nie chodzi.  Wiedeń ma tych mieszkań  220 tysięcy a budowę następnych 200 tysięcy miasto dofinansowało i kontroluje czynsze za ich wynajem. Rocznie na ten cel miasto przeznacza 600 mln euro. Ciekawy jestem ile na ten cel przeznacza się w całej Polsce? Chyba nawet nie 1/10 tej kwoty. Tam nie na problemu z wynajęciem mieszkania komunalnego. Stać na to nawet zarabiających minimalną austriacką stawkę. I mają gdzieś krzyki Unii Europejskiej o zakłócaniu konkurencji. Dla wiedeńskich magistrackich ważniejsze jest zadowolenie wiedeńczyków niż tupanie brukselskich urzędasów. Odwrotnie niż u nas. Czyli  że można. …

kojotto
O mnie kojotto

jeszcze nie odmóżdżony

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka